SŁUGA BOŻY ARCYBISKUP NICOLA RIEZZO (1904-1998) - świadek radosnego życia chrześcijańskiego

Strona główna Aktualności SŁUGA BOŻY ARCYBISKUP NICOLA RIEZZO (1904-1998) - świadek radosnego życia chrześcijańskiego
SŁUGA BOŻY ARCYBISKUP NICOLA RIEZZO (1904-1998) - świadek radosnego życia chrześcijańskiego

W ostatnią niedzielę października Rodzina Świętego Pawła obchodzi uroczystość Jezusa Boskiego Mistrza. Jest to święto patronalne Zgromadzenia Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza oraz Instytutu Jezusa Kapłana. Warto dzisiaj wspomnieć mało znaną postać Sługi Bożego arcybiskupa Nicoli Reizza, członka tego Instytutu.

 

           

Urodził się 11 grudnia 1904 roku w Squinzano (Lecce) w południowych Włoszech. Od najmłodszych lat rodzice i stryj, ksiądz Vincenzo Riezzo, wychowywali go w klimacie mocnej wiary chrześcijańskiej. Po ukończeniu gimnazjum w Instytucie Kalasancjusza w Campi Salentina (Lecce) uczył się w liceum Papieskiego Seminarium Regionalnego w Molfetta. Na studia teologiczne wyjechał do Rzymu, do Kolegium Capranica. Otrzymał dyplom z teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim.

            21 sierpnia 1927 roku został wyświęcony na kapłana i rozpoczął posługę duszpasterską jako wykładowca w seminarium diecezjalnym oraz u ojców franciszkanów w Lecce. Po przejściu do służby w Kongregacji ds. Seminariów uczył filozofii w Papieskim Seminarium Regionalnym w Asyżu. Następnie przeszedł do Papieskiego Seminarium Regionalnego w Molfetta jako profesor w katedrze teologii dogmatycznej, ascetycznej i mistycznej w Lecce. Jego nauczanie było wzorcowe i metodyczne. Przez 24 lata kompetentnie i z prawdziwie kapłańskim zaangażowaniem oddawał się formacji teologicznej seminarzystów. Był szanowany i kochany przez współbraci i wychowanków, z których wielu prosiło go także o kierownictwo duchowe.

            29 czerwca 1958 roku został wyświęcony na biskupa w Castellaneta (Taranto). Przez ponad dziesięć lat kierował tą diecezją ze świętością, mądrością i apostolską gorliwością. Był kochany i szanowany przez kapłanów, którzy uważali go za pokornego i łagodnego, ale jednocześnie nieustępliwego ojca duchowego. 28 kwietnia 1969 roku został przeniesiony na stolicę arcybiskupią w Otranto. Tam poprzez swoją świętość życia ponad jedenaście lat był światłym i gorliwym przewodnikiem wspólnoty diecezjalnej.

            21 listopada 1972 roku złożył pierwsze śluby w Instytucie Jezusa Kapłana należącym do Rodziny Świętego Pawła. Pięć lat później, 14 października 1977 roku, złożył śluby wieczyste w tym instytucie.

            Często wizytował parafie, zachęcał do gorliwej posługi, dodawał odwagi księżom, był ojcowski i przystępny dla wiernych. 5 października 1980 roku przyjął Ojca Świętego Jana Pawła II z okazji pięćsetnej rocznicy śmierci Męczenników z Otranto. Z taką samą gorliwością apostolską spełniał posługę duszpasterską w diecezji Ugento-Santa Maria di Leuca (Lecce), której przez wiele lat był administratorem apostolskim. W swej posłudze biskupiej zawsze odwoływał się do dokumentów Soboru Watykańskiego II, w którym uczestniczył jako biskup w Castellaneta.

            27 stycznia 1981 roku jako arcybiskup emeryt z Otranto przeniósł się do rodzinnej miejscowości Squinzano. Tam pokornie sprawował posługę wikariusza, będąc wzorem kapłańskiej cnoty w mądrości, pobożności i pokorze. Zasnął w Panu 20 sierpnia 1998 roku. Dwa dni później odbył się uroczysty pogrzeb w kościele parafialnym w Squinzano, gdzie arcybiskup Nicola Riezzo był ochrzczony i wyświęcony na biskupa.

 

            Wszyscy pamiętają go w konfesjonale, przy ołtarzu, odwiedzającego chorych, prowadzącego katechezy dla młodych małżonków, krążącego uliczkami miasteczka i zatrzymującego się, aby sympatycznie pogwarzyć z ludźmi. Dyskretnie pomagał też wielu potrzebującym i przeznaczył swoje oszczędności na budowę kościołów Matki Bożej z Lourdes oraz Matki Bożej Fatimskiej. Do końca uczestniczył w dniach skupienia i innych spotkaniach duchowieństwa diecezjalnego, pozostawiając wszystkim świetlany przykład wierności i miłości do Kościoła.

                „Nicola Riezzo w swojej posłudze Kościołowi potrafił przedstawiać chrześcijaństwo, które nosi w sobie radosną i wyzwalającą wizję istoty ludzkiej. Miał świadomość, że kiedy nadejdzie czas, Bóg zażąda od nas sprawozdania nie tyle z popełnionych błędów, ale z dobra, jakie rozsialiśmy, i z tych wszystkich radości wlanych w wierze, w nadziei i miłości, których nie przeżyliśmy. Może powinniśmy odkryć dziś jego proroczą intuicję, aby uczynić ją owocną w obecnym kontekście społecznym jeszcze ogłuszonym i skrępowanym” (Antonio Cataldi, Il servo di Dio Mons. Nicola Riezzo: vivere il cristianesimo con gioia, z pracy magisterskiej La santità dell’ordinario. La figura del servo di Dio mons. Nicola Riezzo napisanej na Wydziale Teologicznym Apulii, w Instytucie Nauk Religijnych w Lecce).

            Choć był wykształconym człowiekiem i wykształconym teologiem, nie gardził zażyłością ze zwykłymi i potrzebującymi ludźmi, w których widział oblicze Chrystusa. Ksiądz Nicola należał do ludzi skromnych. Był świętym robotnikiem Pana, biskupem o wielkiej przenikliwości i mądrości, darem Boga dla wspólnoty chrześcijańskiej w Squinzano i dla Kościoła katolickiego. Nie pozostawił nam spuścizny cudownych znaków czy heroicznych czynów, ale naturalne człowieczeństwo, które gości w najlepszym miejscu naszego serca; swoje ludzkie ciepło, głęboką duchowość, spontaniczność; całkowite nieszczędzenie siebie w spalaniu się dla innych niczym ojciec, który nigdy się nie poddaje. Duch i cnoty księdza Nicoli Riezza będą dalej pozytywnie oddziaływać na wspólnotę chrześcijańską w Squinzano. Był księdzem i dżentelmenem, który dzięki Łasce i miłości z małego ziarenka rozwinął w duszach swoich wiernych niegasnące pragnienie miłości do Chrystusa. Podsumowując jego życie, należy zwrócić uwagę, że być może heroizmem i nadzwyczajną cechą księdza Riezza była właśnie stała, pokorna wierność Bogu, Kościołowi i swemu zadaniu pasterza. Z tego powodu w naszej świadomości wyraźnie promieniuje skromność jego zwyczajnej świętości. Staje się ona przewodnikiem i wsparciem w naszym ziemskim pielgrzymowaniu ku wieczności (por. Antonio Cataldi).

            W posługiwaniu arcybiskupa Nicoli Riezza nie opisuje się cudów o wielkim wpływie na lud podatny na sensację. Nie lubił wystawiać się na pokaz, chodził ze spuszczoną głową, wszystko, co mówił, było przemyślane i z wyczuciem. Nigdy nie podnosił głosu, był dyspozycyjny wobec wierzących i niewierzących. W ten sposób wyłania się postać księdza i biskupa w pełni przenikniętego przez nadprzyrodzoność, z natchnieniem do mistycyzmu. Miał naturalną predyspozycję do posługiwania się słowem, które łagodnie prowokuje i łagodnie wprowadza drżenie do dusz zagubionych, które przeżywają dysonans z Bogiem i z człowieczeństwem. W codziennej medytacji trzymał się jak najdalej od sceny świata, aby punktem kulminacyjnym jego modlitwy, fundamentem jego myśli była Trójca Święta, Eucharystia, Najświętsza Maryja Panna i Święta Rodzina. W tę „inwazję” Absolutu pociągał za sobą całe swoje człowieczeństwo, całą swoją wspólnotę chrześcijańską, czyniąc to ze skromnością zwykłego człowieka. Niczym święty (por. Antonio Cataldi).

            W gazecie diecezjalnej „Il Paese Nuovo” tak o nim napisano: „Po wielu badaniach i świadectwach postać Mons. Riezza ukazała się wyraźna i jasna w całym swym bogactwie cnót ludzkich, chrześcijańskich i kapłańskich, przeżywanych codziennie w prostocie i pokorze, jakie go cechowały. Ukazała się postać kapłana i biskupa w pełni przenikniętego przez świat Boży, nadprzyrodzoność, a zarazem stale zwracającego uwagę na ludzi, na ich potrzeby duchowe i materialne. Duch zatopiony w modlitwie, zawsze gotowy do słuchania, zaprawiony w medytacji słowa Bożego i słowa Kościoła, dyskretny i roztropny w rozmowie, stanowi zasadniczy portret Sługi Bożego. Zwyczajne gesty serdeczności i miłości wypływały z jego umysłu i serca zupełnie naturalnie. Dla kapłanów, którzy mu podlegali w Castellana, w Otranto i w Ugento, był nie tyle władzą, co ich ojcem i wzorowym pasterzem, a także bezpiecznym przewodnikiem duchowym”.

            Arcybiskup Nicola Riezzo był „świętym biskupem paulistów” – tak mówił o ksiądz Stefano Lamera, ówczesny delegat paulistów zajmujący się Instytutem Jezusa Kapłana. Zawsze obecny na rekolekcjach i różnych spotkaniach organizowanych w Apulii, był dobrym wzorem we wszystkim i dla wszystkich. Ksiądz Stefano Lamera wyznawał poufnie: „W biskupie Riezzu jest materiał na świętego”.

            „Mons. Nicola Riezzo ujawniał swoją świętość poprzez zwyczajny styl życia, odporność na przeciwności i niesprawiedliwości, głęboką modlitwę, dialog ze swoją wspólnotą chrześcijańską, która została mu powierzona, niezmordowaną służbę Kościołowi. Był świętym bez szorstkości. Swoje powołanie wypełniał z miłości do Chrystusa i z miłości do ludzi. Był zakochany w miłości. W jego słowniku słowo «kochać» nie miało znaczenia ducha ofiary wobec potrzebujących, ale wyrażało przemożny życiowy rozmach. Bezgranicznie zaufał Temu, kto z miłości ukochał nas aż do męczeństwa. Ksiądz Nicola w swym życiu potrafił harmonijnie pogodzić kulturę teologiczną i poetycki wymiar człowieka (który jest tchnieniem Ducha Świętego) ze świadomością, że w grze miłości między Bogiem a człowiekiem zwycięża miłość Boga. Zwycięża Słowo, które staje się ciałem – z miłości. Zwycięża ontologiczna obecność Nieskończoności w skończoności – z miłości” (por. Antonio Cataldi).

                Arcybiskup, Mons. Cosmo Francesco Ruppi w homilii pogrzebowej powiedział o nim: „Kiedy godzinę po śmierci ukląkłem przed ciałem naszego czcigodnego i drogiego Mons. Riezza, nie odczułem w sercu żadnego cierpienia, ale czułem wybuch radości, czyli wyobrażenie go już w królestwie niebieskim. Pewność dostrzegania w nim naszego nowego patrona u Bożego tronu”.

           

Oficjalna strona procesu kanonizacyjnego arcybiskupa Nicoli Riezzo: www.mons-nicolariezzo.org